Eliminacje Euro 2020 rozpoczęte. Za nami pierwsze mecze, zakończone wynikami marzeń, czyli dwoma wygranymi. Komplet punktów na koncie po dwóch kolejkach i pewny fotel lidera, z przewagą dwóch punktów nad najbliższymi rywalami, Macedonią Północną i Izraelem.
Mecze Polski w eliminacjach
Wydawałoby się, że kibice biało-czerwonych mogą czuć się jak w bajce. Ale jak to w bajkach bywa, tuż za zamkiem czai się jakiś smok. Trener Jerzy Brzęczek już w Austrii odetchnął tak głęboko, że to westchnienie ulgi słychać było aż przy naszej granicy. 1:0 po czarno-białej grze naszej drużyny musi cieszyć, zwłaszcza że to zwycięstwo wyjazdowe z najwyżej sklasyfikowaną ekipą w rankingu, dolosowaną z drugiego koszyka. El Pistolero Krzysztof Piątek wypalił na razie z jednego colta, drugi (przy sam na sam po piłce od Lewego) został gdzieś w kaburze.
Po pierwszej wygranej ekipy Brzęczka przyszłą druga, na Narodowym. 2:0 z Łotwą to wykonany obowiązek, ale niewielu się cieszy, bo miała być trójka do przerwy, a było 0:0 na kwadrans przed końcem. Łotwa to piąty koszyk, a i tak obnażyła słabe punkty naszej ekipy, czyli boki obrony (Piszczu, wróć!) i linię pomocy. Na Izrael (4:2 z Austrią) może nie wystarczyć. Trenerze Brzęczek, piłkarze przyjechali do pana w niezłej formie. Czas wymyślić sposób na tę reprezentację.
Komentarze
Prześlij komentarz